Kryptowaluty – czy pandemia sprawiła, że ich dni są policzone?
19 maja 2020Kryptowaluty od początku ich istnienia były tematem bardzo kontrowersyjnym. Wiele rządów bardzo nie lubiło idei niekontrolowanej przez nich ,,gotówki”, jednakże ta wolność, która sprawiła, że kryptowaluty stały się takie popularne, w ostatnich czasach doprowadziła niemalże do ich upadku. Ale czy koronawirus będzie finalnym ,,gwoździem do trumny” kryptowalut?
Czym są kryptowaluty?
To nic innego jak wirtualna waluta. Posiadacz na przykład Bitcoina przechowuje je na swoim komputerze czy na aplikacji. Jeżeli posiadacz tych środków chce dokonać transakcji, odbywa się ona elektronicznie, bezpośrednio pomiędzy nim, a kontrahentem. Każda jednostka kryptowaluty, ma unikalny kod, w którym zawarte są informacje zapobiegające jej kopiowaniu czy też ponownemu wydaniu, przez co praktycznie nie da się jej podrobić. Kluczowe dla kryptowalut jest także to, że w obrocie nimi nie występuje żaden regulator. Nie ma więc nikogo, kto może decydować np. o zwiększeniu podaży – a przez to spadku jej wartości. O tym, ile danej kryptowaluty znajdzie się w obiegu decyduje jej twórca, na etapie tworzenia systemu. Jej wartość znajduje się zatem w rękach wolnego rynku, i to jest piękne, ponieważ żaden rząd nie może położyć swoich brudnych i skorumpowanych łapsk, jednakże wadą tu jest to, że są narażone na wahania rynkowe, które jak w obecnej sytuacji mogą doprowadzić do tego, że w przeciągu najbliższych kilku lat się nie podniosą z rynkowego dna.
Jak wygląda sytuacja na światowych rynkach?
Otóż ostatnia sytuacja na giełdzie jest uznawana za najgorszą od 2008 roku, kiedy to bank Lehman Brother ogłosił upadłość. Powodem takiego krachu jest to, że ludzie straszeni przez lewicowe media, w panice zaczęli wyprzedawać swoje akcje, gromadzić zapasy oraz zamykać się w domach, przez co naturalnie sporo na tym ucierpiała właśnie giełda. Sytuacja raczej nie ulegnie szybko zmianie, mimo iż giełda powoli wraca do normy, jednakże konsekwencje tego krachu na pewno odczujemy w przyszłości – i nie tylko mowa tutaj o normalnej giełdzie, ale również tej związanej z kryptowalutami.
Co sądzą o tej sytuacji eksperci?
Praktycznie każdy blog o nowych technologiach wypowiada się na ten temat, niekoniecznie prawidłowo, jednakże ci, którzy wiedzą o czym piszą, przewidują że sytuacja niżu utrzyma się na jakiś czas – prawdopodobnie do końca roku 2021. W końcu na ten czas prognozowane jest wynalezienie szczepionki na wirus COVID-19.
Jak zachowują się ,,inwestorzy” kryptowalut?
Sytuacja jest podobna, jak na zwykłej giełdzie. Większość wyprzedała wszystko co miała, po to aby zatrzymać przy sobie jak najwięcej gotówki. Co ciekawe, jak wspomnieliśmy wyżej, to jeden z najgorszych krachów jakie zaliczyliśmy w XXI wieku pod względem biznesu. Nikt raczej nie myśli o tym, aby póki co ponownie inwestować na przykład w Bitcoiny – i nie zapowiada się na to, że ktoś zacznie z powrotem inwestować w kryptowaluty, mimo iż coraz więcej mediów internetowych namawia na to, aby ,,inwestować póki jest tanio” – wiedząc że inwestycja może zwróci się za kilka lat, niewykluczone że pokrywając jedynie koszty inflacji.